Ryzyko bezpośrednio związane z obstawianiem biegaczy jest tak samo dużym jak obstawianie wyniku w skokach narciarskich. Skoczek narciarski może nagle otrzymać ten podmuch z boku i spaść znacznie bliżej, a biegacz może skręcić nogę w kostce. Mówiąc wprost ryzyko to stały element zakładów bukmacherskich, a bukmacherzy robią bardzo wiele, by ryzyko to nie malało i to nawet w przypadku sportów drużynowych, takich jak piłka nożna. Bukmacher też nie pozwoli na grę zarobkową, czyli na ciągłe obstawianie zakładów, w których przypadku wygrana sięga kilku procent kwoty zaryzykowanej. Obstawianie nie może być grą zarobkową i to niezależnie od dyscypliny i związanego z nią ryzyka, prawda ta zawsze jest najistotniejszą dla bukmachera.
Czy ryzyko związane z biegami jest znaczne?
Nie od dziś pewnym jest to, że biegacz może skręcić nogę w kostce podczas trwania biegu lub poślizgnąć się na błocie. Na dokładkę też może się mu coś przytrafić między zawodami, bo sportowcy to także ludzie, czyli też ulegają wypadkom komunikacyjnym i tak samo jak inni chorują na choroby sezonowe lub tropikalne, jeśli byli na wakacjach w tropikach. Na dokładkę dany biegacz może zostać przyłapany na dopingu tuż przed zawodami. Ryzyko to jest logicznym, a bukmacherzy na dokładkę zwiększają co jakiś czas ryzyko dla graczy, bo chcą by raz na jakiś czas ryzykowali bardziej w tych bardziej niepewnych zakładach. Natomiast ryzyko biegacza ponosi też sportowiec rzucający młotem lub kolarz. Ten drugi nawet ryzykuje bardziej, bo nawet podczas trwania wyścigu może wydarzyć się coś, co wykluczy go z dalszej rywalizacji sportowej. Dlatego ryzyko związane z poszczególnymi dyscyplinami jest dość zróżnicowane i do tego rzecz jasna dochodzą sytuacje losowe na które chyba nikt nie ma wpływu.
Te najgorsze sytuacje życiowe
Plan obstawiania zakładów bukmacherskich powiązanych z biegami dla kogoś może się zmienić, czyli dany gracz nagle obstawi innego sportowca, jeśli się dowie, że ten najlepszy od kilku lat biegacz ma nowotwór płuc i w związku z tym kończy karierę. Tego typu życiowe scenariusze są też powiązane z życiem sportowców i to od wielu lat, bo ich życie wygląda dokładnie tak samo jak życie każdej innej osoby. Oni także przeżywają swoje własne dramaty lub dramaty rodzinne, które wpływają na ich zdrowie lub chwilową dyspozycję. Trudno przeliczyć jak osobisty dramat wpłynie na występ konkretnego biegacza, ale gracze kalkulujący dość ostrożnie zapewne nie zaryzykują, bo fatalny stan psychiki danego sportowca to dla nich istotny sygnał ostrzegawczy i powód na obstawienie tego drugiego z pewniaków.
